Sytuacja, z jaką mierzymy się od ponad roku, jest precedensem na skalę światową. Pandemia odcisnęła piętno na każdej dziedzinie naszego życia. Jej skutki dotkliwie odczuła również branża poligraficzna. Co nas czeka w 2021?
Przede wszystkim podwyżki cen zakupu surowców i komponentów, co w sposób bezpośredni przekłada się na wzrost kosztów produkcji i tym samym cen sprzedaży. Wyraźne wzrosty cen na rynku surowców obserwujemy od początku roku. Drastycznie rosną ceny celulozy na rynkach światowych — w porównaniu z sierpniem ubiegłego roku jest to wzrost o ponad 30%. Dodatkowo pojawiły się zakłócenia w łańcuchu dostaw spowodowane brakiem kontenerów w transporcie frachtowym. Systematycznie rosną koszty energii. Producenci i dostawcy obawiają się również utrudnień związanych z wystąpieniem siły wyższej w sektorze produkcji chemicznej.
Wydaje się, iż ten trend niestety utrzyma się przez kolejne miesiące. Firma Emerson dokłada wszelkich starań, by maksymalnie zniwelować podwyżki wyrobów gotowych i usług, przy czym zarówno postępujące podwyżki, jak i wydłużone terminy realizacji dostaw surowców i komponentów do produkcji mogą wpływać na poziom cenowy oraz terminy realizacji zleceń.